avatar Ten blog prowadzi lea.
Przejechałam 44307.11 km, w tym 5998.80 w terenie.

Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
  • DST 77.32km
  • Teren 12.00km
  • Czas 03:50
  • VAVG 20.17km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Podjazdy 980m
Góry Suche, coraz bardziej ulubione :)

Czwartek, 6 września 2012 | Komentarze 11

Kategoria Góry Suche


Coraz lepiej poznaję Góry Suche, a im więcej o nich wiem, tym bardziej mi się podobają. Dziś - niebieski szlak głuszyckiej strefy mtb. Większość jego już przejechałam w tym roku, jednak jest mały kawałek, który dopiero dziś odkryłam - rewelacyjny, niedługi singielek przed dojazdem na szczyt Waligóry (spod Przełęczy pod Szpiczakiem jedziemy cały czas niebieskim i czerwonym rowerowym, singiel zaczyna się przy punkcie widokowym, gdy niebieski odbija w lewo; łatwo przegapić oznaczenie szlaku, bo schowane jest za drzewami)

Zjeżdżając z Andrzejówki miałam nadzieję jechać cały czas zielonym, aż do asfaltu Rybnica - Grzmiąca. Niestety zaginął mi podczas zjazdu ślad po zielonym, a czasu nie było by wracać i go szukać :/

Osiołkowo w Lubachowie:


Początek bardzo przyjemnego terenu za Łomnicą:


A to wspomniana część niebieskiego szlaku rowerowego (potem było ciężej - stromo, bardzo wąsko, korzeniowo i z "przepaścią" po lewej):


Widok ze zboczy Waligóry:


Chyba przy ruinach starego schroniska mieszka jakiś pustelnik:


Przy tych ruinach:


Szczyt Waligóry:


I rzut oka na Andrzejówką (nie zatrzymywałam się tam tym razem, za zimno było i za mało czasu. Poza tym jakoś głupio pić piwo przed pracą:))


Mapka taka bardzo mniej więcej:



Mapka szlaku niebieskiego:



Komentarze
lea
| 14:43 środa, 12 września 2012 | linkuj Extra!
Bardzo Ci dziękuję.
Myślę, że niebawem zawitam na tę górkę :)
pioter50
| 14:00 środa, 12 września 2012 | linkuj Spójrz na ślad gps z Andrzejówki na Bukowiec.Kiedy będziesz przesuwać myszką po czerwonym wykresie pod mapką, przy strzałce będą się wyświetlać: wysokość i procenty nachylenia podjazdu.Myślę, że ten maks 10-11% nachylenia nie powinno stanowić dla Ciebie żadnego problemu :)Pozdrawiam
lea
| 08:16 środa, 12 września 2012 | linkuj Nie byłam Piotrku i cieszę się z tego bardzo, bo wiem, że czeka mnie duuużo czasu spędzonego w tych górach zanim uda mi się je porządnie poznać :)
I mam pytanie: zerkałam na mapę i widzę, że na Bukowiec nie prowadzi żadna droga rowerowa, a szlaki piesze są niezwykle strome. Znasz może jakiś tajemny wjazd rowerem tam, czy ja mapę mam jakąś wybrakowaną?
pioter50
| 13:32 sobota, 8 września 2012 | linkuj Ja też bardzo lubię Góry Suche.Któregoś roku nawet poświęciłem czas, żeby zdobyć wszystkie możliwe do zdobycia szczyty tych gór.Byłaś na Bukowcu albo na Włostowej?Widoki z trasy na Włostową też są panoramiczne i dalekie.
lea
| 08:42 piątek, 7 września 2012 | linkuj Toomp - właśnie to nie ten kawałek, ten podjazd/zjazd znów ominęłam i wybrałam drogę trochę naokoło, obok ruin schroniska, bo widoki tam są przepiękne. Łatwiej mi będzie Ci wytłumaczyć o czym piszę patrząc od strony Waligóry. Po zjeździe ze szczytu wciąż jedzie się niebieskim rowerowym i pieszym żółtym, po niecałym kilometrze od szczytu docierasz do kierunkowskazów: Waligóra 0,85 km w jedną stronę, Andrzejówka 1,8 km (zdaje się) w drugą stronę. Natomiast patrząc w stronę trasy na Andrzejówkę na lewo masz niebieski rowerowy, singiel, o którym pisałam, którym zjedziesz gdzieś na granicę (tam się łączy z zielonym). Na mapce, którą wrzuciłam do wpisu poszukaj ruin schroniska na Waligórze, w dół od tego będziesz miał słoneczko, które oznacza punkt widokowy, w lewo odbija niebieski i singiel, o którym piszę ciągnie się do złączenia niebieskiego z żółtym.
A się rozpisałam :D Teraz już wiesz o który kawałek szlaku chodzi? Jak nie to koniecznie tam pojedź; gwarantuję Ci, że się nie rozczarujesz :)
lutra
| 19:44 czwartek, 6 września 2012 | linkuj Odlotowe widoki.Panorama,trzecie zdjęcie...miodzio.
lea
| 17:59 czwartek, 6 września 2012 | linkuj Zarazku - oj tak, górki w okolicy mam piękne.

Jeremiks - dzięki, ale nie przesadzaj :P

Ryjku - oj znaaacznie większą :) Będzie git. Nikt w tyle nie będzie zostawał. A nawet jeśli to na pewno nie na długo :)
ryjek
| 17:50 czwartek, 6 września 2012 | linkuj Ale czadujesz w terenie, muszę poćwiczyć bo zostanę za Tobą daleko w tyle, a przecież panujemy w tym rejonie większą akcje :)
jeremiks
| 16:20 czwartek, 6 września 2012 | linkuj Nasze górki są bardzo podobne... mam takie same krajobrazy :)) Kolejny fajny wypad!!! Jesteś niesamowita :))
zarazek
| 14:02 czwartek, 6 września 2012 | linkuj Przepiękne tereny, fajne foty... Mieć takie górki pod domem - marzenie :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zesla
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]