avatar Ten blog prowadzi lea.
Przejechałam 44307.11 km, w tym 5998.80 w terenie.

Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
  • DST 36.70km
  • Czas 01:42
  • VAVG 21.59km/h
  • Podjazdy 300m
  • Sprzęt KROSSowy
Pogorzelnia

Poniedziałek, 28 września 2015 | Komentarze 7


Zmęczone nogi po sobocie.
Zmęczone plecy po sobocie.
Myślałam, że pędziłam jak dzika.
Myślałam, że przewyższeń na trasie wyjdzie co najmniej 2000 metrów :P
A wyszło ani szybko ani wysoko.
Taki dzień rowerowo.
Ale dzień szkolnie WSPANIAŁY!
Przepadam za swoimi uczniami, choć dają mi swoją energią popalić na lekcjach.
Ale czy to źle? Niech się uczą pilnie, a energii nie będę się czepiać na pewno.
A wręcz będę ją chłonąć i się w niej pławić!
Chyba... ;-)

Trzeba jutro pojechać gdzieś dalej, gdzieś wyżej, a czasu więcej niż dziś, kiedy to pracę zaczynałam przed 12:00.
Ale czy chęci będą...?




Komentarze
Moni ze skopanym tyłkiem | 11:52 wtorek, 29 września 2015 | linkuj No dobra, dobra. Lekko pokajam się. O ile matmę jeszcze nawet lubiłam (bo miałam wspaniałego nauczyciela - jednego z najlepszych na przestrzeni całego technikum) i świadomie zdecydowałam się na matmę ustną i pisemną na maturze, o tyle fizyka to była jakaś porażka. Nie dość, że nic z niej nie rozumiałam, to jeszcze nauczycielka była do bani! :P Jak ostatnio robiłam porządki szafkach, to wpadły mi w ręce tablice matematyczne. Po 11 latach od matury. Tak sobie na nie patrzyłam i nic chu chu z nich nic nie rozumiałam. CZARNA MAGIA!!! ;)
lea
| 11:40 wtorek, 29 września 2015 | linkuj Moni - kop w dupę!! Jak jeszcze za fizykę nie wydrapię oczu to za matmę już owszem. Kocham całym sercem! :-)
Ach... Piękne czasy egzaminów ustnych z wybranych przedmiotów. Ja się nie zdecydowałam na ustną matmę, zostałam przy pisemnej, która do dziś śni mi się po nocach (zdana na 4 o_O )

Daniel - jeszcze mnie nie poznałeś, dlategoś taki miły ;-)
daniel3ttt
| 20:38 poniedziałek, 28 września 2015 | linkuj Więc to nie prawda że matematyczki to zołzy?
monikaaa
| 18:42 poniedziałek, 28 września 2015 | linkuj Bez kitu. Pan "R" powinien z urzędu mieć przyznany tytuł mistrza ciętej riposty. :)))))

Matematyka i fizyka? OMG! Jedno gorsze od drugiego. Aczkolwiek z matmy na maturze ustnej miałam 6, ale to było dawno i nieprawda. :)
Lea | 18:15 poniedziałek, 28 września 2015 | linkuj Dać takiemu dostęp do komputera! :-P

Anetko - uczę kolarzy i kolarki matematyki i fizyki w LO SMS. A także wykładam w szkole policealnej radioterapię.
Radzior | 16:08 poniedziałek, 28 września 2015 | linkuj Picia piwa :D
anetkas
| 15:52 poniedziałek, 28 września 2015 | linkuj Czego uczysz? :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ylemi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]