avatar Ten blog prowadzi lea.
Przejechałam 44307.11 km, w tym 5998.80 w terenie.

Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
  • DST 34.50km
  • Czas 01:27
  • VAVG 23.79km/h
  • VMAX 40.30km/h
  • Podjazdy 190m
  • Sprzęt KROSSowy
Wokół Kiełczyńskich przed pracą

Środa, 23 września 2015 | Komentarze 4


Każdej jesieni to piszę i powtórzę i w tym roku - przepadam za tą aurą: przymgloną, pachnącą palonymi liśćmi, lekko wilgotną, prawdziwie jesienną.
Tak również było dziś.
Delikatny wiaterek, dość ciepło, bezdeszczowo, mimo chmur wiszących dość nisko na niebie.
Super!

A TAK cudownie było równe 3 lata temu :-D
Całuję Was Kłodzczanie i Wrocławiaku!

Dzisiejszy widok na Kiełczyńskie, Masyw Ślęży, Raduni...






Komentarze
mors
| 19:43 środa, 30 września 2015 | linkuj Jak to mówią: "z lekką nutką dekadencji". ;)
zarazek
| 07:34 czwartek, 24 września 2015 | linkuj Podobną aurę spotkałem w ub. roku przy zjeździe do Grybowa. Ma w sobie magię, choć palenie liści i trawy jest upierdliwym nawykiem ludzi.
ryjek
| 19:33 środa, 23 września 2015 | linkuj Ja też uwielbiam tę porę późnego lata i jesieni z całym bukietem tajemniczych zapachów w których staram się rozpoznać znajome nuty, ale przez ich niepowtarzalność nie zawsze się to udaje :)
Dziękuję Emi za to piękne wspomnienie, o którym pamiętałem ale w żaden sposób nie łączyłem z jesienią. Pamięć bywa zawodna, ale przychodzą nam z pomocą blogi. Bużka :*
mandraghora
| 12:38 środa, 23 września 2015 | linkuj Jak zwykle świetne panoramki... :) Pozazdrościć!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa obiek
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]