avatar Ten blog prowadzi lea.
Przejechałam 44307.11 km, w tym 5998.80 w terenie.

Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
  • DST 67.60km
  • Teren 11.00km
  • Czas 03:15
  • VAVG 20.80km/h
  • VMAX 73.60km/h
  • Sprzęt ZaSkarb
Jak zwykle Sowa, przed pracą:)

Wtorek, 22 października 2013 | Komentarze 17

Kategoria Góry Sowie


Nie pierwszy raz się dziś podczas wspinaczki zastanawiałam - znudzi mi się w końcu czy nie znudzi? I dochodzę do wniosku, że są takie rzeczy, których się nie da przejeść. Szynka parmeńska, ser pleśniowy w każdej odsłonie, oliwki, Wielka Sowa:)
Wciąż i bez przerwy mam wrażenie graniczące z pewnością, że tym górom nic nie brakuje. Za mało doświadczona może jestem by takie sądy wydawać, ale...

Toompowa bezszlakowa droga dojazdowa na szczyt obfituje, według mnie, w najlepsze widoki ze wszystkich dróg prowadzących na szczyt.









Komentarze
lea
| 04:35 środa, 23 października 2013 | linkuj Dziękuję Ancorku. Rzeczywiście aktualnie szczytuję z formą:) Dziwny to trochę czas na to, ale okazuje się, że jesień to zdecydowanie jest moja pora roku, mój czas :))

Lutra - ciekawa propozycja:D Przemyślę.... :)

Tomi - z wielką przyjemnością będę Ci odprowadzać jakieś niewielkie myto za korzystanie z tej drogi, bo odkrycie miałeś genialne!
lutra
| 20:48 wtorek, 22 października 2013 | linkuj Mam taką nieśmiałą radę...To może... Zamieszkaj tam, a zjeżdżać będziesz czasem w doliny.
Jeśli o mnie chodzi to codzienne relacje z Wielkiej Sowy bardzo mi się podobają. :)))
birdas
| 18:34 wtorek, 22 października 2013 | linkuj Dzięki. Na pewno zdam relację jak poszło :)
merlin083
| 18:33 wtorek, 22 października 2013 | linkuj Potwierdzam:)
Forma kapitalna:)
Ancorek
| 18:28 wtorek, 22 października 2013 | linkuj Pięknie....
a koleżanka idzie jak strzała w kierunku 10 tyś.km.
Kapitalna forma.
lea
| 18:14 wtorek, 22 października 2013 | linkuj No Mały, znasz mnie nie od wczoraj. Czego innego się po mnie spodziewałeś? :D

Dzięki Kasik. Również pozdrawiam serdecznie :)

Birdas - pogoda póki co nie daje wypoczynku od jazd, bo jak tu siedzieć w domu jak kilkanaście-kilkadziesiąt kilometrów od niego takie cuda się wyprawiają. Miłego jutrzejszego treningu życzę.
birdas
| 17:55 wtorek, 22 października 2013 | linkuj Widzę, że znów mgła w niższych partiach. W Karkonoszach dzisiaj było to samo. Jutro jadę na trening o 12:00 więc liczę po cichu, że będzie tak samo. :)
kasik
| 17:02 wtorek, 22 października 2013 | linkuj Piękne fotki, pozdrawiam koleżankę z Vit. :)
merlin083
| 16:06 wtorek, 22 października 2013 | linkuj Mogłem się tego spodziewać :)
lea
| 12:02 wtorek, 22 października 2013 | linkuj Bo odgapiasz;)
cremaster
| 11:45 wtorek, 22 października 2013 | linkuj No nie, te same zdjęcia co u mnie :D
lea
| 11:43 wtorek, 22 października 2013 | linkuj Czyjej, Anonimie drogi?! Bo moja to by tu raczej tylko bałagan wprowadziła w tych pięknych okolicznościach przyrody :D
:) | 11:37 wtorek, 22 października 2013 | linkuj Co do piękna - brakuje jeszcze tylko zdjęć uśmiechniętej buzi :)
lea
| 11:31 wtorek, 22 października 2013 | linkuj Przepraszam i jeszcze raz przepraszam po stokroć :D
No ale jak można takie piękno zachować tylko dla siebie? :))
zarazek
| 11:29 wtorek, 22 października 2013 | linkuj Chyba przestanę tu zaglądać, bo te widoki dobijają moją mazowiecką dusze... ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa tynie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]