avatar Ten blog prowadzi lea.
Przejechałam 44307.11 km, w tym 5998.80 w terenie.

Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
  • DST 136.08km
  • Teren 3.50km
  • Czas 06:12
  • VAVG 21.95km/h
  • VMAX 48.80km/h
  • Podjazdy 650m
Do Stolca marsz!

Czwartek, 3 maja 2012 | Komentarze 8


Cel nadrzędny dzisiejszej wyprawy: Stolec.
Cel podrzędny: dojechać do 4 kafelków :)

Pierwszy cel zrealizowany z palcem w dupie (wybaczcie, ale nie mogłam się powstrzymać:)), drugi - rzutem na taśmę. W planie miałam dziś jeszcze pętelkę wokół Bystrzyckiego na dobicie, ale od samej Przełęczy Tąpadła towarzyszył mi przedburzowy wiatr, Gór Sowich w tle widać nie było, przed wjazdem do Świdnicy zaczęło kropić, więc tylko minimalnie zmodyfikowałam trasę by zrealizować cel nr 2.

W trasie dziś widziałam tylko 1 (słownie JEDEN!) pierun. Łe! Deszcz (za każdym razem niezbyt intensywny) zlał mnie 4 czy 5 razy, w związku z czym prezentowałam się średnio świątecznie z usyfionymi błockiem nogami i ciuchami.

Reasumując: trasa bardzo udana i przyjemna. Polecam!

Początek trasy. Widać, że deszcz gdzieś tam wisi w powietrzu... © lea


Z serii "dla Marka": mój ulubiony widoczek z okolic Bielawy. © lea


A ja się wybieram w stronę ciemności i deszczu :) © lea


Piękny ratusz w Ząbkowicach Śląskich. © lea


Witamy w Stolcu © lea


A tymczasem w Stolcu ... zakończona kopulacja :) © lea


Ruiny barokowego pałacu w Stolcu © lea


Zdjęcie z trasy. © lea


Świetna droga łącząca Siemianów z Jordanowem Śl. Zupełnie się tej miłej niespodzianki nie spodziewałam. © lea





Komentarze
lea
| 06:17 piątek, 4 maja 2012 | linkuj Bardzo Wam dziękuję :)

Piotrek - ee tam, nie tylko "prawdziwe wyjazdy" mnie interesują, bo nie zawsze jest na nie czas, a z krótkich wypadzików rezygnować nie zamierzam, bo i dlaczego:) Zaraz na przykład skoczę na szybciutką przejażdżkę przed pracą.
A co do statystyk to pewnie sam zauważyłeś się się ostro posypało od początku maja wszystko. Brak klasyfikacji kobiet, ze statystyki rocznej zupełnie mnie wywaliło, baton nie nalicza nowych wycieczek itd... Trudno, pewnie niedługo naprawią :)

A tymczasem zmykam!
pioter50
| 05:57 piątek, 4 maja 2012 | linkuj Lea, co się stało z Twoimi statystykami?Dziwne rzeczy mi się tu pokazują.Przejechałaś w tym roku tylko 114,93km?Statystyka zatrzymała się u Ciebie w kwietniu.nie ma miesiąca maja.
Ancorek
| 19:43 czwartek, 3 maja 2012 | linkuj Pieruny wiedziały, by Ci w drogę nie wchodzić, masz moc nie tylko w nogach, nawet burza się Ciebie boi. Ładnie, soczyście-zieloniutko na zdjęciach. Pozdrawiam!
pioter50
| 18:54 czwartek, 3 maja 2012 | linkuj Piękny wyjazd.Widzę, że i Ciebie interesują wyłącznie prawdziwe wyjazdy.Twoje fotki, jak zawsze, mają duszę.Miałaś fart z burzą.Ja miałem mniej szczęścia ale i tak było dziś super.Pozdrawiam :)
jeremiks
| 17:58 czwartek, 3 maja 2012 | linkuj Wielkie gratki. T5o, co robisz w ostatnim okresie jest niesamowite :)) Zostaję daleko w tyle za Tobą. Super trasa, śliczne fotki... Pozdrower :))
lea
| 17:12 czwartek, 3 maja 2012 | linkuj FENIKS - o to się nie martwię. Terenów do zwiedzania mam jeszcze mnóstwo :) I bliższych i dalszych.
Dzięki Marku. No i nie ma za co. Następnym razem może pojeżdżę trochę po mieście i wrzucę Ci jakieś kościoły i pałace bielawskie :D

A do mnie w końcu dochodzi burza. MAM NADZIEJĘ! Błyski cudne, pioruny strzelają, ale jeszcze daleko. Oby zmierzało to-to w dobrą stronę, czyli moją stronę :)

Ciemno się zrobiło na niebie. Może spróbuję cyknąć pierunowi fotkę, ale znając życie nic z tego nie wyjdzie...
FENIKS
| 16:26 czwartek, 3 maja 2012 | linkuj Świetna trasa jak na dzisiejszy niepewny dzień " padać nie padać " Fajne fotki, przedostatnia fotka fajny klimat mam pewne wspomnienia z taką drogą.
Ps. Odpocznij bo wyjeździsz wszystkie trasy ;)).
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa nanic
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]