avatar Ten blog prowadzi lea.
Przejechałam 44307.11 km, w tym 5998.80 w terenie.

Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
  • DST 33.03km
  • Czas 01:17
  • VAVG 25.74km/h
  • VMAX 48.00km/h
  • Podjazdy 340m
Wokół Jeziora

Środa, 2 maja 2012 | Komentarze 7


Krótka, umiarkowanie intensywna (czemu przeczy średnia:)), rundka przed pracą.
Standardowo: wokół Jeziora Bystrzyckiego.


Jeszcze odnośnie wczorajszego wyjazdu. Ja to jednak jestem OSIOŁ. Od wjazdu w Zagórzu na Jez. Bystrz. jechałam razem z pewnym kolarzem, który mnie dogonił w Jugowicach. Połechtał moją ambicję komplementami na temat mojej jazdy i aż do Świdnicy cisnęłam razem z nim. Mocno, bardzo mocno. Średnia pewnie z 1 km/h mi podskoczyła w porównaniu do tego co bym miała bez Niego. Osioł jestem, bo akurat wczoraj postanowiłam walczyć ze sobą i swoim zbyt mocnym kręceniem i co?! I dupa. Wieczorna praca to było piekło, bolała mnie głowa, bolały mięśnie, czułam jakby mnie jakieś ohydne choróbsko brało.
Ech, głupia ja!!

Dziś już czułam się fajnie i koniecznie musiałam choć chwilę pokręcić na rozruszanie. O dziwo - jechało się wyśmienicie!!


Komentarze
lea
| 06:20 piątek, 4 maja 2012 | linkuj Dzięki Ci za podpowiedzi. Wczoraj już jechałam znacznie spokojniej, choć ostatnie 20 km z wiatrem w paszczę i czułam się po powrocie wyśmienicie, tak zresztą jak i dziś.
Podczas tej wycieczki było trochę górek, chwila stromego podjazdu, który musiał mnie zmęczyć, a na koniec ok. 20 km powrotu naprawdę ostrym tempem.
Trochę tego było po prostu za dużo dla mojego organizmu.
pioter50
| 15:50 środa, 2 maja 2012 | linkuj Lea, nie ma nic złego w tym, że pociśniesz na trasie.Dzięki temu zwiększa się Twoja wydolność.Pamiętać tylko należy o rozgrzewce, o napojach i jedzeniu.Dobrze jest też około 5km przed zakończeniem trasy jechać już sobie uspokajającym, spacerowym tempem, żeby uspokoić organizm i dopalić te wszystkie substancje we krwi, które organizm tam kieruje w związku z ekstremalnym wysiłkiem.Po trasie korzystne jest schłodzenie Całych nóg(łydki i uda) w bardzo zimnej wodzie.Może być prysznicem.Może zimna woda trochę szokuje na rozgrzanych nogach ale poczujesz się super po takim zabiegu.
oelka
| 14:26 środa, 2 maja 2012 | linkuj Szybko się regenerujesz, bo już jesteś zaprawiona w boju :-)
jeremiks
| 13:06 środa, 2 maja 2012 | linkuj Zacna średnia, szybka regeneracja po wczorajszym, konkretnym wypadzie... Po raz kolejny jestem pod wrażeniem. :))
lea
| 08:23 środa, 2 maja 2012 | linkuj oelka - wiem wiem, tyle że to nie była pierwsza moja dłuższa trasa w tym roku,a czułam się po niej najgorzej ze wszystkich wyjazdów. Co może oznaczać chyba tylko jedno - przegięłam, zwłaszcza na końcówce :/
Grunt, że już się czuję bardzo dobrze, szybko się zregenerowałam :)
oelka
| 08:15 środa, 2 maja 2012 | linkuj Typowe objawy zmęczenia i odwodnienia po długiej trasie. Nic więcej.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa jegoa
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]