avatar Ten blog prowadzi lea.
Przejechałam 44307.11 km, w tym 5998.80 w terenie.

Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
  • DST 63.10km
  • Teren 12.00km
  • Czas 03:23
  • VAVG 18.65km/h
  • VMAX 65.60km/h
  • Podjazdy 1200m
  • Sprzęt KROSSowy
Co za LESZCZ!!!

Czwartek, 17 września 2015 | Komentarze 10


Ja to już tylko się chwytam za szydełko (uwaga na oczy!), głaskanie kota (uwaga na pazury!!) i wycieranie kurzów (uwaga na spadające przedmioty!!!).
Nie będę ryzykować z ogniem.
Nie będę ryzykować z elektryką.
Nie będę ryzykować z gazem.
Bo kaleka jestem i niedorajda i łamaga i proszę o resztę epitetów - na pewno podpasują.

OTB najpiękniejsze z możliwych i najklasyczniejsze - za wolno, za duży kamień.
Zwolnione tempo podczas lotu na paszczę zapamiętam po kres swych dni. I moje zwolnione myśli: "No ku.wa! Serio?!". I widok tego głazu, w który przypieprzyłam udem. Chryste jak bolało! I jak wciąż boli...
Rower cały :-D
Grunt, że to ino stłuczenie. Paskudne. Podobne do tego. Po tamtym na rower udało się wrócić po 5 dniach. Jak będzie tym razem...?



Zepsuty łokieć boli trochę (bardziej  bolał jak pomyliłam wodę utlenioną ze spirytusem - proszę o kolejne oklaski dla najbardziej elokwentnej i rozgarniętej bikestatowiczki wszechczasów), ale nie umywa się do tego cholernego czworogłowego!





Komentarze
ankaj28
| 17:33 poniedziałek, 21 września 2015 | linkuj Aha. I tu wracam do początku kolorów. I wszystko jasne. :):)
zarazek
| 08:27 niedziela, 20 września 2015 | linkuj Ja w tym roku też polatałem trochę przez kierownicę na przełomie zimy i wiosny, kiedy testowałem podwieszenie do kiery namiotu ze śpiworem. ;) Ale ani razu porządnie się nie obiłem - może to ten mazowiecki brak kamieni i głazów.
monikaaa
| 11:30 piątek, 18 września 2015 | linkuj Znalazłam dla Ciebie idealny ochraniacz. Miałam już okazję w tym być, co prawda przy okazji grania w piłkę nożną, ale myślę, że na rowerze też by się sprawdziło. :D Tłumi wstrząsy, nie czujesz żadnych uderzeń, pełna ochrona łokci i ud. :)))))))

http://www.locobubblesoccer.com/wp-content/uploads/2013/03/LocoBubbleSoccer1500x8556.jpg
k4r3l
| 11:22 piątek, 18 września 2015 | linkuj ej, no ale najważniejsze, że to na "starym" rowerze, he he he

;)
ramborower
| 09:40 piątek, 18 września 2015 | linkuj ...na szczęście Masz zapasowe udo :p
Lea | 06:19 piątek, 18 września 2015 | linkuj Dziękuję :-)

Cerber - szlak zdecydowanie nie był ciężki. A przede wszystkim nie miałam w ogóle w planach tam wjeżdżać więc nawet jakbym takowe posiadała to ochraniaczy na łokcie bym ze sobą z domu nie zabrała. Ale masz rację - kolejna nauczka jest i jak najszybciej w lekkie ochraniacze muszę się zaopatrzyć. Uda by mi one nie ochroniły (całe szczęście po nocy jest ciut lepiej) ale łokieć byłby cały a nie poharatany :P
cerber27
| 06:13 piątek, 18 września 2015 | linkuj A czy ktoś nie wspominał niedawno o ochraniaczach na trudnych szlakach ??? no nie żebym się czepiał, tak tylko pytam :-P a wiadomo jak to bywa w ferworze walki!!
monikaaa
| 18:52 czwartek, 17 września 2015 | linkuj https://youtu.be/MVS7QLILaJU

A i tak najważniejsze, że rower cały. :)
cremaster
| 18:21 czwartek, 17 września 2015 | linkuj OTB są najfajniejsze ze wszystkich rodzajów gleb, ten efekt zwolnionego tempa wymiata :D
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ienap
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]