avatar Ten blog prowadzi lea.
Przejechałam 44307.11 km, w tym 5998.80 w terenie.

Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
  • DST 74.62km
  • Teren 15.00km
  • Czas 03:51
  • VAVG 19.38km/h
  • VMAX 59.40km/h
  • Podjazdy 1260m
  • Sprzęt ZaSkarb
Jesienno-zimowa Sowa przed pracą

Środa, 30 października 2013 | Komentarze 6

Kategoria Góry Sowie


Z braku czasu ino kilka fotek.
Czuć zbliżającą się zimę, zwłaszcza w górach.

Część niebieskiego szlaku z Glinna na Przeł. Walimską:




Z fioletowego szlaku w stronę szczytu:








Ze szczytu czerwonym na Kozie Siodło, żółtym do Sch. Sowa, a stąd CUDOWNYM zielonym pieszym w stronę Sokolca. Polecam po stokroć, fantastyczny zjazd!!!



Komentarze
FENIKS
| 22:44 środa, 30 października 2013 | linkuj Jak zawsze szybki wyjazd ale zdjęcia choć parę to super szczególnie 3.
A zima niech jeszcze poczeka do końca grudnia ;).
Pozdrawiam.
mors
| 18:19 środa, 30 października 2013 | linkuj Jak to, miałaś 2 ostatnie dni przerwy od Sowich?! ;) Nie do wiary. ;)

A ZaSarbowi stuknęło niniejszym 24kkm i to przecież w niewiele ponad 2 lata! O_O
lutra
| 17:31 środa, 30 października 2013 | linkuj Hejka!
Powiedzonko "z głową w chmurach" w odniesieniu do Ciebie ma dosłowne znaczenie. ;)
DaruS
| 14:14 środa, 30 października 2013 | linkuj Uwielbiam góry, jaram się górami, w górach czuję się najlepiej! W tym roku niestety tylko Beskid Śl. pieszo. Piękne widoki o każdej porze roku! Pozdrawiam
cremaster
| 13:07 środa, 30 października 2013 | linkuj Nie strasz tą zimą, jeszcze nie jest najgorzej. Chociaż już oswajam się z tą myślą, że któregoś dnia na Śnieżce pojawi się śnieg, potem na Sowie i na rowerze pojawią się sople
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa yjdzi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]