avatar Ten blog prowadzi lea.
Przejechałam 44307.11 km, w tym 5998.80 w terenie.

Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
  • DST 20.80km
  • Teren 20.80km
  • Czas 02:16
  • VAVG 9.18km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Podjazdy 760m
  • Sprzęt Terenowy Reign
Pochmurny relaks na Masywach Ślęży i Raduni

Środa, 11 listopada 2015 | Komentarze 6

Kategoria Masyw Ślęży


Zeżarło wpis.
Później się uzupełni.



Komentarze
mors
| 11:42 piątek, 20 listopada 2015 | linkuj Kiedy będzie te "później"? ;p
king13kula
| 08:32 poniedziałek, 16 listopada 2015 | linkuj oj nie mam pojęcia w którym momencie się mijaliśmy, jakoś nie byłem skupiony w tym momencie, po drugie miałem wzrok spuszczony w dól i nagle widzę, że ktoś zjeżdża. Ty byłaś druga, z Toompem było łatwiej bo jechał sam i mocno ostrożnie bo tego wymagał ten odcinek trasy.
Nie wiem czy ja na takie zjazdy się nadaję ale na pewno spróbuje kiedyś. Na pewno kiedyś na szlakach się spotkamy, może do trzech razy sztuka :P
mors
| 13:46 niedziela, 15 listopada 2015 | linkuj Wpis do uzupełnienia.. ;>
Toomp | 19:28 piątek, 13 listopada 2015 | linkuj @king13kula następnym razem dajesz z nami ;)
Lea | 12:21 piątek, 13 listopada 2015 | linkuj No masz Ci los!! I znów się nie przyznał :-D
W którym miejscu się mijaliśmy? Bo w sobotę na czerwonym ze Ślęży tłumy jak na majówce ;-)
I ja pozdrawiam i dziękuję.
king13kula
| 10:51 piątek, 13 listopada 2015 | linkuj znów się mijaliśmy, znów ja na piechotę, choć pewny nie byłem na początku czy to Ty. Szacunek dla wszystkich, którzy zjeżdżają tym szlakiem, dodatkowo w taką pogodę.
Przy Skałach Husyckich mijany Toomp''a, któremu deszcz, mokre liście i kamienie niestraszne, wręcz szczęśliwy z trudnych warunków pogodowych. Pozdrawiam i jeszcze raz szacunek.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iazaw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]