Bieg po raz drugi

Wtorek, 24 września 2013 | Komentarze 5

W taką słotno-mżawkową pogodę krótkie bieganie smakuje wyśmienicie.

Komentarze

ramborower | 15:22 czwartek, 26 września 2013 | linkuj :) teoretycznie 10km/40min to jogger, dopiero od 39.59 jest runner :)

mors | 20:00 wtorek, 24 września 2013 | linkuj "Apostrof" na krótko? ;p

A "krótko" z mrugnięciem w sensie że jak na Ciebie i że za pierwszym razem było więcej, a apetyt kibiców wzrasta... ;>

Lea | 18:17 wtorek, 24 września 2013 | linkuj Morsowy - ja dopiero pracę skończyłam. Jakbym biegała 3 godziny to bym później przez 3 tygodnie z łóżka się z bólu nie zwlekła. Choć niepokoi mnie Twój ironiczny apostrof na krótko :P

Rambo - że szybko czy że wolno?

ramborower | 15:42 wtorek, 24 września 2013 | linkuj W 40 minut 6,6 km ? Hm...

mors | 14:49 wtorek, 24 września 2013 | linkuj To czemu tak "krótko"? ;)

Komentuj

Rowerowe opowieści

Kategorie bloga

116

42

6

80

3

2

3

9

3

3

4

1

4

115

17

53

4

1

4

15

13

59

5

11

4

6

6

16

Archiwum bloga

16 - 15

1 - 4

19 - 24

16 - 49

15 - 39

20 - 144

13 - 106

2 - 17

2 - 33

12 - 70

16 - 62

19 - 96

13 - 37

10 - 68

8 - 65

15 - 110

18 - 120

13 - 75

18 - 42

18 - 74

16 - 136

21 - 141

17 - 205

19 - 175

24 - 135

12 - 94

16 - 136

11 - 94

22 - 188

19 - 92

18 - 118

15 - 66

16 - 43

14 - 118

15 - 100

18 - 62

11 - 32

5 - 8

8 - 4

19 - 43

16 - 62

19 - 100

18 - 56

14 - 57

14 - 70

20 - 138

19 - 166

16 - 123

16 - 139